Miłe spotkanie w kwitnącym sadzie
czyli Kasia i Piotrek zaraz biorą ślub!
Sesja w kwitnącym sadzie- one mają w sobie to coś.
Lekkość? Błogość? Jasność?
Nie wiem. Za pewne każdy czynnik ma znaczenie.
Ale nie ma nic piękniejszego niż relacja ludzi pośród tych kwiatów.
I kwiaty i ludzie mają znaczenie.
Dlatego z chęcią przyjmuję każdą propozycję spotkania pośród jabłoni.
Gdy ktoś pyta mnie o podpowiedzieć- gdzie znajdzie taki sad- moi drodzy!
Oczy szeroko otwarte i polecam wycieczki w okolice polskich zagłębi sadowniczych.
2 komentarze
O wow ale bajkowe warunki. Wspaniale je wykorzystałaś. Piękna sesja!
Dziękuję bardzo! 🙂