Stachu i jego pierwsza poważna impreza
Chrzest Święty– Stachu
Stachu w dniu swojego chrztu był super modelem.
Dał z siebie wszystko jak na bobasa przystało:
nie płakał, nie marudził, nie bał się obiektywu (tu zasługa mamy fotografki),
nie protestował w kwestii póz.
Wzorowy model 😉
Olę (czyli mamę Stasia) poznałam gdy była chrzestną i chyba sobie przypadłyśmy do gustu,
bo potem ja wylądowałam u niej na chrzcie Stasia, a ja poprosiłam ją o swoją sesję ciążową.
Czasami ludzie nadają na tych samych falach i wpadają na siebie przypadkiem gdzieś w świecie.
Stachu, a raczej jego rodzice, na imprezę wybrali miejsce gdzie odbyło się ich wesele
Pałac Domaniowski
Uwielbiam akcje sentymentalne. Sama je mam dość często.
Nie rozpisując się więcej- zapraszam do oglądania 🙂
Leave a reply