Moja kochana i szalona Para Młoda
czyli M&M 'sy w akcji
To była istna przyjemność, bo szalona Para Młoda to cudowność nad cudownościami dla fotografa, który lubi robić reportaż.
I nie zrozumcie mnie źle- pisząc szalona Para Młoda mam na myśli samo dobro idące za tym.
Bo w mojej głowie to szaleństwo jest przekozackie! Przeprzeprzekozacie! To takie szaleństwo w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Szaleństwo pełne miłości, pełne uśmiechu szczerego, iskierek w oczach, żartów, braku ograniczeń.
To szaleństwo to wejście w dzień ślubu z pełną energią, całym sobą i mega zaangażowaniem.
Tak właśnie było z Moniką i Michałem. Zjawili się dość późno, sesję narzeczeńską zrobili na swoich zasadach aby czuć się sobą i na luzie (dresik team! <3).
A ślub i wesele stworzyli wyjątkowym w mojej głowie. Tak totalnie wyjątkowym, bo ja nie widziałam tam udawanego stresu, nie widziałam nieszczerego uśmiechu.
Widziałam prawdziwe wpatrzenie w siebie, stworzenie tego dnia tak aby był przyjemny dla każdego.
Były tańce pod gołym niebem, tort tuż po deszczyku… były dzikie harce i czułe przytulasy.
Była Babcia, której zazdrościłam siły i energii, była rozczulona mama i najbliżsi przyjaciele.
I Miłość, dużo miłości.
Naprawdę było przecudownie.
Z wielką przyjemnością fotografowałam w przemiłym towarzystwie. Wspomnienia stworzyłam tak jak to widziałam. Sami oceńcie.
Miłęgo oglądania!
A Wam- M&M’sy dziękuję i mam nadzieję do zobaczenia w świecie gdzieś, kiedyś nie raz i nie dwa!
Miejsce: Osada Młyńska
(a wiecie, że ja u mnie jak wesele w stodole to totalny luz, dlatego też uwielbiam Osadę!)
Dj: Kordian Baran in Public
Szalona Para Młoda, oto ONI:
Leave a reply