Dzień Chrztu Zuzi
Dzień Chrztu Zuzi został przeze mnie mocno zapamiętany mimo, że minęło już 2 lata.
Spotkałam tam ciepłą rodzinę, paczkę przyjaciół będących zawsze obok i wsparcie
(gdy rajstopy się podrą wiesz, że to koszmar, a ja dostałam od Ani nówka sztuka rajtki,
a uwierzcie było zimno!). Seria miłych i drobnych gestów oraz ogrom uczuć, tak to zapamiętałam.
Zuzia i jej Dzień Chrztu
Leave a reply